Dziś w końcu poczułam prawdziwą wiosnę! Ba! Prawie poczułam zbliżające się lato i z uśmiechem łapałam wszystkie promienie ciepłego, jeszcze nie upalnego, słońca. Taka pogoda to idealna okazja do przygotowania lekkiego deseru z dodatkiem mojego ulubionego wiosennego przysmaku – rabarbaru.
Potrzebne składniki:
200 g herbatników maślanych
50 g roztopionego masła
400 g jogurtu greckiego
250 g serka mascarpone
1/2 szklanki cukru pudru
sok i skórka z 1 cytryny
1 szklanka śmietany kremówki 30%
2,5 łyżeczki żelatyny
50 ml wody
5 niedużych łodyg rabarabru
250 g truskawek
4 łyżki miodu
ziarenka z 1 laski wanilii
Przygotowanie:
Ciastka zmiksować w malakserze na drobny piasek. Dodać roztopione i przestudzone masło. Wymieszać, aż do uzyskania konsystencji mokrego piasku. Formę o średnicy 23 cm wyłożyć papierem do pieczenia. Masę ciasteczkową wysypać na spód formy, wyklepać z niej spód i boki formy do połowy wysokości. Wyrównać i schować do lodówki.
W misce umieścić jogurt grecki, mascarpone, cukier puder oraz skórkę i sok z cytryny. Zmiksować do otrzymania jednolitej masy. Żelatynę w proszku zalać 50 ml zimnej wody i odstawić na ok. 10 minut do napęcznienia. Następnie umieścić na palniku i lekko podgrzać, cały czas mieszając, do całkowitego rozpuszczenia się żelatyny. Zdjąć z palnika i lekko przestudzić. Następnie do roztopionej żelatyny dodać łyżkę masy serowej, dokładnie wymieszać. Dodać kolejne 2 łyżki i znowu wymieszać. Taką mieszankę przelać do masy serowej i natychmiast zmiksować. W osobnym naczyniu ubić schłodzoną kremówkę, do sztywności. Dodać ją do masy serowej i delikatnie wymieszać. Na spód ciasteczkowy wyłożyć masę serową, wyrównać wierzch i schłodzić w lodówce przez kilka godzin.
Rabarbar i truskawki pokroić na małe kawałki. Umieścić w garnuszku, razem z miodem i ziarnami wanilii. Podgrzewać na małym ogniu, cały czas mieszając, aż do całkowitego rozpadnięcia się owoców. Przestudzić. Podawać z sernikiem.
♥ Mili